Po trudnym sezonie narciarskim, zakończonym tak niespodziewanie już na początku marca, postanowiliśmy wyjechać jeszcze raz na narty. I tak 6 kwietnia znaleźliśmy się w Zakopanym, a godzinę później na Kasprowym Wierchu. Tatry, tak odmienne od naszych Beskidów, przywitały nas  słońcem i śniegiem. Wszyscy: trenerzy- zawodnicy- rodzice spędziliśmy  w Kotle Gąsienicowym piękne chwile i wspólnie pożegnaliśmy góry, narty i sezon 2024.